Thursday, March 21, 2013

Quiet day.

After a good evening yesterday, today was rather quiet except for the weekly shopping. This time we spent 138 zl for the week because we were out of few essentials like toilet paper and dental floss. Our shopping time is relatively short, an hour at the very most.  Today in Pestka kiosks were set up selling breads, kiełbasa and other items for Easter. Cousin Oliwia will be home from England for the holiday and we are invited there for Easter. It will be good to see the Kupiński family again.

Po wczorajszym dobrym wieczorze, dzisiejszy dzień był raczej spokojny, z wyjątkiem cotygodniowych zakupów. Tym razem wydaliśmy 138 zł za tydzień, bo skończyło się nam kilka niezbędnych rzeczy, takich jak papier toaletowy i nici dentystyczne. Nasz czas zakupów jest stosunkowo krótki, co najwyżej godzinę. Dziś w kioskach Pestka zostały utworzone stoiska sprzedaży pieczywa, kiełbasy i innych przedmiotów na Wielkanoc. Kuzynka Oliwia przyjedzie z Anglii do domu na Święta i jesteśmy zaproszeni tam na Wielkanoc. Będzie miło ponownie zobaczyć rodzinę Kupińskich.



1 comment:

Marilyn said...

Great pics from the benefit--looks like it was a fun time! For those performing and for those watching!!
Hugs....