Thursday, June 18, 2009

Auschwitz





The weather man says rain and chilly for the next three days so we thought we better make the trip to Auschwitz today in good weather. It was a beautiful day as far as the weather was concerned.

We left at 10AM after eating breakfast in the same local restaurant we ate in before. Good food, cheap prices. We headed south through Kraków until we reached route 780, then headed east to Oświecim. That is the real Polish name for the town that houses the Nazi concentration camp. Auschwitz is the German name.

Driving east on 780 I knew I would pass through the town of Kwaczała, the birthplace of my fathers father. We stopped in the cemetery to check for stones with Piekarczyk but the cemetery is relatively new and no stones were of any great age. It may be that relatives are buried in Babice, a larger town west of Kwaczała.

But Kwaczała is in a beautiful location among rolling hills and houses built all over them. I can imagine it was a nice place to grow up.

As we continued east I saw an old castle tower on a high hill, my curiosity was aroused, there was a sign that pointed in the direction of the tower and said Zamek(castle) so I made a detour to the right and drove up the road. It was very steep, big enough for only one car and had many turns as I finally reached the top. There stood the ruins of an ancient castle and only one car in the parking lot. We got out to explore it, paid 6zl to enter and I was able to climb to the top of the tower for some magnificent views of the area.

After this detour we continued on our was to Óswiecim. Of course, there were many people there, it was free to enter so we started our walking tour of the worst place I have ever visited. It's what happened here and other places like this that makes it the worst place for me. I just can't understand how humans could be like the Nazi's and all those who supported their ideas. We saw the infamous execution wall, the crematorium, building after building where unhuman thigs were done to Poles, Jews, Czechs, Russians, Hungarians, Czechoslovakians, Roma, men, women and worst of all, little children. We saw the hanging beam where 12 Poles were hanged at one time because they tried to keep in touch with resistance fighters. This place should never be forgotten. After 3 hours we couldn't take anymore so we left.

On the way back we stopped in a Jesuit Monastery in Alvernia and then saw an old palace that is going to be renovated.
Meteorologiczny człowiek mówi deszcz i chłodny na następne trzy dni tak pomyśleliśmy lepiej robimy podróż do Oświęcimia dzisiaj w dobra pogodzie. To był piękny dzień o ile pogoda była zainteresowana.

Zostawiliśmy przy 10AM po jedzeniu śniadania w tej samej miejscowej restauracji, którą zjedliśmy w przedtem. Dobra żywność, tanie ceny. Idziemy na południe przez Kraków aż osiągnęliśmy szlak 780, wtedy prowadzeni na wschód do Oświecim. To jest rzeczywiste polskie imię dla miasta, które lokuje Lagier. Oświęcim jest niemieckie imię.

Napędowy wschód na 780 wiedziałem, że przeszedłbym miasto Kwaczała, miejsca urodzenia mojego ojców ojca. Zatrzymaliśmy się w cmentarzu by sprawdzić dla kamieni z Piekarczyk ale cmentarz jest stosunkowo nowy i żadne kamienie nie były jakiegokolwiek wielkiego wieku. To może być, że krewni są grzebani w Babice, większym miejskim zachodzie Kwaczała.
Ale Kwaczała jest w pięknej lokalizacji pośród faliste wzgórza i domy zbudowane po nich. Mogę wyobrazić sobie, że to było miłe miejsce by dorosnąć.

Jak trwaliśmy na wschód zobaczyłem starą wieżę zamku na wysokim wzgórzu, moja ciekawość była budzona, był znak, który wskazał w kierunku wieży i powiedział Zamek(zamek) tak robię objazd w prawo i podjechałem drogę. To było bardzo strome, dość duże dla tylko jednego samochodu i miało dużo obrotów jak w końcu osiągnąłem szczyt. Tam wytrzymany ruiny starożytnego zamku i tylko jeden samochód w parkingu. Wyszliśmy zbadać to, zapłaciliśmy 6zl by wejść i mogłem wspiąć się do szczytu wieży dla kilku wspaniałych widoków obszaru.

Po tym objeździe, który kontynuowaliśmy na naszym byli do Óswiecim. Oczywiście, tam byli dużo ludzi tam, to było wolne by wejść tak zaczynaliśmy naszą wycieczkę pieszą najgorszego miejsca, które kiedykolwiek odwiedziłem. To jest co zdarzone się tutaj i inne miejsca w ten sposób, które robią to najgorszym miejscem dla mnie. Właśnie nie mogę zrozumieć jak ludzie mogliby być jak hitlerowca i wszyscy ci, którzy poparli ich idee. Zobaczyliśmy niesławną ścianę wykonania , krematorium, budując po budowie gdzie nieludzkie rzeczy były zrobione do Polaków, Żydów, Czechów, Rosjanów, Węgrów, mieszkańców Czechosłowacji, Romy, mężczyzn, kobiet i najgorzej wszystkiego, małych dzieci. Zobaczyliśmy wiszącą belkę gdzie 12 Polaków były powieszeni jednocześnie ponieważ oni spróbowali utrzymać kontakt z wojownikami oporu. To miejsce powinno nigdy nie być zapominane.

Po 3 godzinach nie moglibyśmy wziąć więcej tak wyruszyliśmy.

2 comments:

  1. Last year the people on my team who went to the concentration camp balanced the day by stopping in Katowice where Pope John Paul was born. Even those not Catholic were glad they did this. I've been to Auschwitz twice and will not go again.

    ReplyDelete
  2. Marilyn3:38 AM

    Hi .....
    Again..loved your slide show. Some new places to learn about and some known places.
    And,yes, you can only be at Auschwitz for as long as you can stand it. This year was my third time and it is so overwhelming.
    How could this happen???
    Keep enjoying your trip...I hope the weatherman is wrong.
    Hugs,
    Marilyn

    ReplyDelete