Pictures in the album on the left.
A nice day so I went to Konarzewo, a village southwest of Poznań about 20 km. I went there because it has an old palace from the 17th century but not being renovated. The Palace is a baroque storied building, rectangular in plan, built in the period 1689-1699 for Jędrzej Radomicki, later Duke of Poznan. Radomicki was the owner until 1808, when it passed through inheritance to Francis Działyński. In November 11806 the palace was visited by Napolean Bonaparte. After Działyńskis, Konarzewo was inherited by the Dzieduszycki family, later, in the possession of the Czartoryski's. The last owner of the pre-Konarzewo was the Duke, Roman Czartoryski. During the occupation by the Nazis, the palace was devastated. Renovations carried out in the years 1953 and 1971 resulted in a partial loss of the original character of the interiors. Currently, the headquarters of the company "Greater Animex." The simple and elegant front facade of the palace faces to the north, before her big garden lawn surrounded by a perimeter wall of the Baroque gate. A late addition to the palace was the office at the end of the seventeenth century. The residence garden, originally designed in the style of Italian (preserved terraces in the immediate vicinity of the palace), which in the park, was, in the days Działyńskis, used it as background for plant-breeding. Currently, it is neglected.
A nice day so I went to Konarzewo, a village southwest of Poznań about 20 km. I went there because it has an old palace from the 17th century but not being renovated. The Palace is a baroque storied building, rectangular in plan, built in the period 1689-1699 for Jędrzej Radomicki, later Duke of Poznan. Radomicki was the owner until 1808, when it passed through inheritance to Francis Działyński. In November 11806 the palace was visited by Napolean Bonaparte. After Działyńskis, Konarzewo was inherited by the Dzieduszycki family, later, in the possession of the Czartoryski's. The last owner of the pre-Konarzewo was the Duke, Roman Czartoryski. During the occupation by the Nazis, the palace was devastated. Renovations carried out in the years 1953 and 1971 resulted in a partial loss of the original character of the interiors. Currently, the headquarters of the company "Greater Animex." The simple and elegant front facade of the palace faces to the north, before her big garden lawn surrounded by a perimeter wall of the Baroque gate. A late addition to the palace was the office at the end of the seventeenth century. The residence garden, originally designed in the style of Italian (preserved terraces in the immediate vicinity of the palace), which in the park, was, in the days Działyńskis, used it as background for plant-breeding. Currently, it is neglected.
Zdjęcia w albumie po lewej.
Miły dzień tak poszedłem do Konarzewo, wiejski południowo-zachodni Poznań około 20 km. Poszedłem tam ponieważ to ma stary pałac od 17. stulecia ale nie bycie odnowione. Pałac jest barokowym mającym piętra budynkiem, prostokątny w planie, wbudowywał 1689-1699 okresu dla Jędrzeja Radomicki, późniejszego Księcia Poznania. Radomicki był właściciel aż do 1808, kiedy to przeszło dziedzictwo do Francisa Działyński. W listopadzie 11806 pałac był odwiedzony przez Napolean Bonaparte. Po Działyńskis, Konarzewo był odziedziczony przez rodzinę Dzieduszycki , później, w posiadaniu Czartoryski. Ostatni właściciel pre-Konarzewo był Książę, rzymski Czartoryski. Podczas zajęcia przez hitlerowców, pałac był spustoszony. Odnowienia wykonały w 1953 lat i 1971 zakończył się stratą częściową oryginalnego charakteru wnętrz. Aktualnie, główne biuro spółki "Większy Animex". Prosta i elegancka przednia fasada twarzy pałacu na północ, zanim jej duży trawnik ogrodu otoczony przez ścianę obwodu Barokowej bramy. Późny dodatek do pałacu był biuro przy końcu siedemnastego stulecia. Ogród miejsca zamieszkania , pierwotnie zaprojektowany w stylu włoskiego tarasy w natychmiastowym sąsiedztwie pałacu), który w parku, był, w dni Działyńskis, używanym jak drugoplanowy dla hodowli. Aktualnie, to jest zaniedbane.
No comments:
Post a Comment