My impression of Łwów despite the problems of the hotel stairs and what I think is food poisoning since I have/had all the symptoms, is that if you have a chance to visit it, it is definitely worth a visit. Even in 6 days we did not see all there is to see.
My advice would be one the first day go to the Tourist office in Rynok Square, get a city map and a great little booklet, Lviv Official Guide. You can get it in Polish or English. In it is every place worth visiting, a description of it and a little street map with a number corresponding to the picture. We didn't know to do that and now know we missed many interesting places. No doubt we will go back again, someday. If you know Polish it will be easy to communicate or, in most cases, in English.
One observation that Joan made is that the majority of women there prefer long hair. My observation is there are many pretty or even beautiful women. Their facial structure is different than women in Poland. That is not to say we don't have beautiful women here because we do, also. However, on the average, I saw more of them in Łwów.
Another observation is that the men do not, in general, go for the more radical hair styles that seem prevalent in Poland now.
Today is the 4th day since my "illness" began and I still have some of the symptoms. Still not much energy, no appetite and my stomach in turmoil, all to a lesser degree. I read it takes 5-10 days to get over it. This is a new experience for me, not a pleasant one. Joan has a cold, it started yesterday, probably from walking around those first 5 days in between rains. We spent yesterday resting nad will do the same today.
By the way, if you have Orange and they are providing internet service to your phone, you should have a special "dongle" put in so it works in Ukraine. We didn't know that and while we could call any number in Ukraine, I could not use internet. I could not download our return plane boarding passes on the phone. I did it on my laptop, saved them and sent them to the hotel reception's email where they printed them out for us. They were very helpful in that respect.
Moje wrażenie ze Lwowa, pomimo problemów ze schodami w hotelu i jak myślę zatrucia pokarmowego z uwagi na to, że mam /miałem wszystkie tego objawy jest takie, że jeśli masz okazję odwiedzić Lwów to na pewno warto pojechać. Nawet w ciągu 6 dni nie widzieliśmy wszystkiego, co można zobaczyć.
Moja rada byłaby taka, by pierwszego dnia iść do Biura Turystycznego na Rynku, wziąć mapę miasta i świetny, mały przewodnik po Lwowie. Możesz je dostać w języku polskim lub angielskim. Zawiera miejsca, które warto odwiedzić, ich opis i niewielką mapę z naniesioną liczbą odpowiadającą obrazkowi. Nie wiedzieliśmy, żeby tak zrobić , a teraz wiemy, że ominęliśmy ciekawe miejsca. Niewątpliwie wrócimy tam pewnego dnia. Jeśli znasz język polski, będzie łatwo porozumieć się, a w większości przypadków także w języku angielskim.
Jednym ze spostrzeżeń Joan jest to, że większość kobiet preferuje długie włosy. Moje spostrzeżenie jest takie, że jest tam wiele ładnych, a nawet pięknych kobiet. Ich kształt twarzy różni się od kobiet w Polsce. To nie znaczy, że nie mamy tutaj pięknych kobiet, oczywiście, że mamy. Jednak, średnio, więcej ich widziałem w Lwowie.
Inną obserwacją jest to, że mężczyźni w ogóle nie decydują się na bardziej radykalne fryzury, które wydają się obecnie rozpowszechnione w Polsce.
Dzisiaj jest czwarty dzień odkąd zaczęła się moja "choroba" i nadal mam pewne objawy. Wciąż nie ma dużo energii, żadnego apetytu i kłopoty z żołądkiem, ale w mniejszym stopniu. Przeczytałem, że to trwa 5-10 dni. To dla mnie nowe doświadczenie, ale nieprzyjemne. Joan jest przeziębiona, zaczęło się to wczoraj, prawdopodobnie po spacerach w deszczu w ciągu pierwszych 5 dni we Lwowie.
Wczorajszy dzień spędziliśmy odpoczywając, tak samo zrobimy dzisiaj.
Przy okazji, jeśli jesteś Orange i są świadczące usługi internetowe w telefonie, należy mieć specjalny "dongle" i umieścić go w telefonie, aby korzystać z tej usługi na Ukrainie. Nie wiedzieliśmy tego i choć mogliśmy dzwonić na numery na Ukrainie, nie mogłem korzystać z Internetu. Nie mogłem pobrać naszych kart pokładowych na powrotny samolot przez telefon. Zrobiłem to przez laptop, zapisałem je i wysłałem do recepcji hotelu, gdzie je dla nas wydrukowali. Byli bardzo pomocni w tym zakresie.
Thursday, September 28, 2017
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
1 comment:
P.P.S.
It took me a day to recover from my food poisoning.
Plain yougurt or kefir should help...try it. No sugar, just plain.
Post a Comment