6C is not that bad. Joan's daughter. last Sunday, said it was -25F(-32C) in Chicago as we were talking via Skype with her. I remember temperatures like that living in the U.P. Even temperatures like that were not too bad if you were dressed for it. We always wore long, thermal underwear, heavy pants, a down-filled coat, a warm hat, -60 Sorrell boots, and heavy gloves. Those red-plaid pants in the picture were old, thick solid wool, and I could sit in the snow and still be warm. I bought them at the St. Vinnie's store in Marquette for $5. Any time I would have to make a trip into the nearby town, I always made a stop there to see what somebody had donated for sale. It was my favorite shopping place.
My favorite shirts were made by the Pendleton company. Pendleton was founded in 1863 when British weaver Thomas Kay sailed to Oregon in the US to set up his own wool mill. His eldest daughter Fannie took over and in 1909 she established a trade deal with America’s indigenous communities to produce blankets, robes, and shawls. Over 100 years later, the business is still family-run and deeply connected to the Native American population. Made mostly from wool sourced from the US, the designs are put through a number of complex steps including carding, spinning, and weaving, as well as the label’s state-of-the-art dye technology. They are durable and unique. In 1960, a little-known singing group known as the Pendletones was formed, taking their name from the classic Pendleton wool plaid shirt. This group later changed their name to the Beach Boys and the Pendleton shirt became popular among American youth.
As of 2019, the company is privately held and under the management by the 5th generation heirs of Thomas Kay. John Bishop, great-great-grandson of Thomas Kay, is president and CEO. Great-great-grandson Peter Bishop is the Executive VP of Merchandising and Design. The company operates seven facilities and 41 retail stores. Pendleton products are sold in the United States, Canada, Australia, Europe, Japan, and Korea.
The company headquarters are in Portland, Oregon. The original mills in Pendleton, Oregon, and Washougal, Washington, are among the few woolen mills in operation in the United States today, and Pendleton woolen fabrics and blankets are still woven in these Pacific Northwest mills.
Just for the heck of it, I checked their website and was not surprised to see the price of similar shirts like Joan and I have, $99-140 per shirt for one shirt. They are still made from pure virgin wool in their American mills. I paid $2 per used shirt in St. Vinnies in 1978. I have to thank my father for showing me the value of these shirts.
6C to nie jest tak źle. Córka Joan w ostatnią niedzielę powiedziała, że w Chicago było -25F(-32C), kiedy rozmawialiśmy z nią przez Skype. Pamiętam takie temperatury mieszkając w U.P. Nawet takie temperatury nie były złe, jeśli byłeś odpowiednio ubrany. Zawsze nosiliśmy termiczną bieliznę z długimi rękawami i nogawkami, grube spodnie, puchowy płaszcz, ciepłą czapkę, buty Sorrell na -60 i grube rękawice. Te czerwone spodnie na zdjęciu to stara, gruba wełna, mogłem w nich siedzieć w śniegu i było mi ciepło. Kupiłem je w sklepie St. Vinnie's w Marquette za 5 dolarów. Zawsze, gdy musiałem jechać do pobliskiego miasta, zatrzymywałem się tam, aby zobaczyć, co ktoś ofiarował na sprzedaż. To było moje ulubione miejsce zakupów.
Moje ulubione koszule były robione przez firmę Pendleton. Firma Pendleton została założona w 1863 roku, kiedy brytyjski tkacz Thomas Kay popłynął do Oregonu w USA, aby założyć własną przędzalnię wełny. Jego najstarsza córka Fannie przejęła firmę i w 1909 roku zawarła umowę handlową z rdzennymi mieszkańcami Ameryki, aby produkować koce, szaty i chusty. Ponad 100 lat później firma nadal jest prowadzona przez rodzinę i głęboko związana z rdzennymi mieszkańcami Ameryki. Wykonane głównie z wełny pochodzącej z USA, projekty przechodzą przez szereg skomplikowanych etapów, takich jak zgrzeblenie, przędzenie i tkanie, a także najnowocześniejszą technologię barwienia stosowaną przez wytwórnię. Są one trwałe i niepowtarzalne. W 1960 r. powstała mało znana grupa śpiewacza o nazwie Pendletones, która wzięła swoją nazwę od klasycznej koszuli w kratę z wełny Pendleton. Grupa ta później zmieniła nazwę na Beach Boys, a koszula Pendleton stała się popularna wśród amerykańskiej młodzieży.
Od 2019 roku firma jest w rękach prywatnych i pod zarządem spadkobierców piątej generacji Thomasa Kaya. John Bishop, prawnuk Thomasa Kaya, jest prezesem i dyrektorem generalnym. Prawnuk Peter Bishop jest wiceprezesem wykonawczym ds. merchandisingu i projektowania. Firma posiada siedem zakładów i 41 sklepów detalicznych. Produkty Pendleton są sprzedawane w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Australii, Europie, Japonii i Korei.
Główna siedziba firmy znajduje się w Portland w stanie Oregon. Oryginalne młyny w Pendleton, Oregon, i Washougal, Washington, są jednymi z niewielu fabryk wytwarzających wełnę i działających obecnie w Stanach Zjednoczonych, a wełniane tkaniny i koce Pendleton są nadal tkane w fabrykach Pacific Northwest.
Tylko dla hecy sprawdziłem ich stronę internetową i nie byłem zaskoczony widząc cenę podobnych koszul jakie mamy Joan i ja w cenie $99-140 za jedną koszulę. Są one nadal wykonane z czystej żywej wełny w amerykańskich fabrykach. Zapłaciłem $2 za używaną koszulę w St. Vinnies w 1978 roku. Muszę podziękować mojemu ojcu za pokazanie, ile warte są te koszule.
6C no es tan malo. La hija de Joan, el domingo pasado, dijo que había -25F (-32C) en Chicago mientras hablábamos por Skype con ella. Recuerdo temperaturas como esa viviendo en el U.P. Incluso temperaturas como esa no eran tan malas si estabas vestido para ello. Siempre llevábamos ropa interior larga y térmica, pantalones gruesos, un abrigo de plumón, un gorro caliente, botas Sorrell de -60 y guantes gruesos. Esos pantalones rojos de la foto eran viejos, de lana gruesa y sólida, y podía sentarme en la nieve y seguir estando caliente. Los compré en la tienda St. Vinnie's de Marquette por 5 dólares. Cada vez que tenía que hacer un viaje a la ciudad cercana, siempre hacía una parada allí para ver lo que alguien había donado para la venta. Era mi lugar de compras favorito.
Mis camisas favoritas eran las de la empresa Pendleton. Pendleton se fundó en 1863, cuando el tejedor británico Thomas Kay se embarcó hacia Oregón, en Estados Unidos, para montar su propia fábrica de lana. Su hija mayor, Fannie, tomó el relevo y en 1909 estableció un acuerdo comercial con las comunidades indígenas de Estados Unidos para producir mantas, túnicas y chales. Más de 100 años después, el negocio sigue siendo familiar y está profundamente vinculado a la población nativa americana. Fabricados en su mayoría con lana procedente de Estados Unidos, los diseños se someten a una serie de complejos pasos que incluyen el cardado, el hilado y el tejido, así como la tecnología de tinte más avanzada de la marca. Son duraderos y únicos. En 1960, se formó un grupo de cantantes poco conocido conocido como los Pendletones, que tomaron su nombre de la clásica camisa de lana a cuadros Pendleton. Este grupo cambió más tarde su nombre por el de los Beach Boys y la camisa Pendleton se popularizó entre la juventud estadounidense.
A partir de 2019, la empresa es privada y está bajo la dirección de los herederos de la quinta generación de Thomas Kay. John Bishop, tataranieto de Thomas Kay, es presidente y director general. El tataranieto Peter Bishop es el vicepresidente ejecutivo de merchandising y diseño. La empresa cuenta con siete instalaciones y 41 tiendas minoristas. Los productos Pendleton se venden en Estados Unidos, Canadá, Australia, Europa, Japón y Corea.
La sede de la empresa está en Portland, Oregón. Las fábricas originales de Pendleton (Oregón) y Washougal (Washington) son de las pocas fábricas de lana que funcionan hoy en día en Estados Unidos, y los tejidos y mantas de lana de Pendleton se siguen tejiendo en estas fábricas del noroeste del Pacífico.
Sólo por curiosidad, consulté su página web y no me sorprendió ver el precio de camisas similares a las que tenemos Joan y yo, entre 99 y 140 dólares por camisa. Siguen estando hechas de pura lana virgen en sus fábricas americanas. Yo pagaba 2 dólares por camisa usada en St. Vinnies en 1978. Tengo que agradecer a mi padre que me enseñara el valor de estas camisas.
No comments:
Post a Comment