In some of the cities here in Poland are flying Ukraine and Polish flags to show our solidarity with the people of the Ukraine who want to join the EU but are being prevented by their government and, I suspect, Russia. The people see it as a hope for the future while Russia sees it as a threat to their control of Ukraine. Protests continue and no one knows what will happen and how their government will react again to the protests.
Wiem, że wspominałem już o owocach kaki, ale teraz są naszymi ulubionymi owocami . Dopiero dzisiaj dowiedziałem się, że są również nazywane persymony . Do Polski sprowadzane są z Hiszpanii i wydają się być owocami sezonowymi , które są absolutnie pyszne. Kiedy dzisiaj robiliśmy nasze cotygodniowe zakupy w Carrefour zobaczyliśmy je w sprzedaż i kupiliśmy cztery. Teraz musimy tylko poczekać kilka dni , aż dojrzeją i wtedy możemy je jeść. Jestem pewien, że możemy wrócić i kupić więcej , zanim zostaną wyprzedane. Owoce są słodkie i mają lekko pikantną, miękką, czasami włóknistą strukturą .
W niektórych miastach w Polsce powiewają ukraińskie i polskie flagi , aby pokazać naszą solidarność z narodem Ukrainy , który chcą przystąpić do UE , ale ich rząd chce temu zapobiec i jak podejrzewam, również Rosja . Ludzie widzą w tym nadzieję na przyszłość , podczas gdy Rosja postrzega to jako zagrożenie utraty kontroli nad Ukrainą . Protesty sa kontynuowane i nikt nie wie , co się stanie i jak rząd Ukrainy będzie ponownie reagować na protesty .
1 comment:
When we lived in Bucks County, Pennsylvania in the 1970s I used buy persimmons just before Christmas and make a delicious Persimmon Steamed Pudding with hard sauce. Now I haven't seen any persimmons in years. Not in Illinois, South Carolina or Arizona where we have lived since. I still have my pudding mold, but I doubt it will ever be used again.
Sigh!
Post a Comment