Friday, December 27, 2013

More visiting.

Settled in back at home and slept until 11AM this morning to recuperate from our last travels south. I forgot to mention that the weather was great most of the time, sunny, warm and clear skies. It was special spending Wigilia with our acquaintances and visiting with my Piekarczyk cousins while we were in the area.  We were invited back by cousin Józef and his wife for Easter so we will most definitely make the trip again in April.

Today we had an invitation to visit with another acquaintance and his sister in Podalany, a neighborhood only 5 minutes away.  We arrived at 4PM, had bigos, salad. wine, tea, coffee and then were treated to makowiec made by his sister.  We were about to leave at 6PM when her husband arrived so we stayed for another hour and talked with him.  As we were arriving at their house we met on the street the mother of a teenager I have known for 5 years and also had the chance to say Merry Christmas to her and her family. It seems we have now have more chances to spend holidays with non-relative people than we do my own family, a bit strange for me but that's the way it is.

Wróciwszy do domu, spaliśmy aż do 11 rano, aby odzyskać siły po nasze ostatniej podróży na południe.  Zapomniałem wspomnieć , że pogoda była super przez większość czasu , słonecznie , ciepło i czyste niebo . To było szczególna Wigilia spędzona z naszymi znajomymi  i odwiedzając  moich kuzynów Piekarczyk , gdy byliśmy w okolicy. Zostaliśmy zaproszeni przez kuzyna Józefa i jego żonę na Wielkanoc , więc z całą pewnością  w kwietniu ponownie odbędziemy podróż  .

Dziś byliśmy zaproszeni do złożenia wizyty u innego znajomego i jego siostry w Podalany , dzielnicy , zaledwie 5 minut drogi od nas. Przyjechaliśmy o godzinie szesnastej , jedliśmy bigos , sałatkę, piliśmy wino , kawę, herbatę , a następnie poczęstowano nas makowcem upieczonym przez jego siostrę . Byliśmy gotowi na wyjazd o godzinie  osiemnastej , gdy przyjechał jej mąż, więc zatrzymaliśmy się na kolejną godzinę i rozmawialiśmy z nim . Jak dochodziliśmy do ich domu spotkaliśmy na ulicy matkę nastolatka, którego znam od 5 lat i także mieliśmy okazję do złożenia życzeń Wesołych Świąt dla niej i jej rodziny . Wydaje się, że teraz mamy większe szanse , aby spędzić święta z osobami spoza kręgu rodzinnego niż z moją własną rodzinę , trochę dziwne dla mnie, ale to tak już jest

No comments: