When we lived in the Upper Peninsula of Michigan some years ago, one of our favorite places to visit was the Eben Ice Caves, They are unique and made from water that flows over a ledge and then freezes. Approaching them it looks like a solid wall of ice but when you get closer you see openings in the wall and behind that are caves also covered with ice. I saw this video yesterday on FB and thought I would share it with you. https://www.facebook.com/video.phpv=764023613691631&fref=nf
I was awake and out of the house this morning before 8:00 to take my car in to have the front shock absorbers replaced and the alternator belt. Rather than sit and wait three or four hours I decided to take the bus back home. Actually, I had to take two of them. Bus #91 took me about 3/4 of the way home and then I had to take bus #64 to complete the journey. Altogether, it took about an hour from the time I left home until I returned. Obviously, since the car is for repair, we won't be doing our weekly shopping today. I expected Joan to still be asleep when I got home but she surprised me by being awake. Always wanting me to eat more, she made oatmeal with apples for breakfast.
Kiedy kilka lat temu, kiedy mieszkaliśmy na Górnym Półwyspie w Michigan, jednym z naszych ulubionych miejsc do odwiedzenia były jaskinie Eben Ice . One są wyjątkowe, wykonane przez wodę, która płynie przez półkę, a następnie zamarza. Kiedy do nich podchodzisz, to one wyglądają jak solidna ściana lodu, ale kiedy jesteś bliżej nich widać otwory w ścianie, za którymi również są jaskinie pokryte lodem. Wczoraj widziałem ten film na FB i pomyślałem, że się z wami tym podzielę. https://www.facebook.com/video.phpv=764023613691631&fref=nf
Dzisiaj rano wyszedłem z domu przed 8:00, aby odstawić mój samochód na wymianę przednich amortyzatorów i paska alternatora. Zamiast siedzieć i czekać trzy lub cztery godziny, postanowiłem pojechać do domu autobusem. Ostatecznie, jechałem dwoma liniami. Autobus nr 91 dowiózł mnie do około 3/4 drogi do domu, a potem musiałem jechać autobusem nr 64, aby zakończyć podróż. W sumie zajęło mi to około godziny , licząc od chwili, kiedy wyszedłem z domu aż do powrotu. Oczywiście, dzisiaj nie zrobimy naszych cotygodniowych zakupów, ponieważ samochód jest w naprawie. Spodziewałem się, że Joan będzie nadal spała, kiedy wrócę do domu, ale zaskoczyła mnie, ponieważ już się obudziła. Ona życzy sobie, abym więcej jadł, więc zrobiła na śniadanie płatki owsiane z jabłkami.
Thursday, January 22, 2015
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment