Friday, July 22, 2016

No obstacles.

Beautiful day! Spent the afternoon outside. It felt like Sunday because I had no Polish lesson because Zbyszek is still busy with his daughter. I didn't mind it.

Got a little more clarification on what needs to be done for citizenship. Seems I need to take my official birth and marriage license with official translation into Polish to the Polish Registry office and get both of the issued to me from that office. I already have the birth certificate one translated but have to get our marriage license translated. It takes about two weeks and cost is 50 zl each. I was also concerned that my grand parents and great grandparents were born when Poland didn't officially exist for 125 years and their birth certificates had their place of birth as Russia/Poland. However I was told that even if my grandparents were born before 1918, they became polish citizens by the virtue of law (act of citizenship of 1921), so I shouldn't worry about that. That was good news. So, first I will contact the official translator for the marriage license and also my reason and story of why I want citizenship, have it done and then make arrangements with our friend Zbyszek to go to the Polish Registry office.   During that time I will fill out the form, take the photograph, gather family history documents and proceed.  Like I said, it's going to take some time but it always does with things like this.

Piękny dzień! Z popołudniem spędzonym na zewnątrz. Czułem się jak w niedzielę, ponieważ nie miałem lekcji polskiego, bo Zbyszek jest wciąż zajęty córką. Nie przeszkadzało mi to.

Trochę więcej wyjaśnień na temat tego, co powinno być zrobione, by otrzymać obywatelstwo. Wydaje się, że muszę moje dokumenty urodzenia i małżeństwa przetłumaczone na polski przez tłumacza przysięgłego zabrać do Urzędu Stanu Cywilnego, który wyda je z powrotem poświadczone. Metrykę urodzenia mam przetłumaczoną, ale muszę to samo zrobić z aktem małżeństwa. To potrwa około dwóch tygodni, a koszt każdego to 50 zł. Byłem również zaniepokojony faktem, że moi dziadkowie i pradziadkowie urodzili, kiedy Polska oficjalnie nie istniała przez 125 lat, a na ich aktach urodzenia jako miejsce urodzenia jest Rosja / Polska. Jednak powiedziano mi, że nawet jeśli moi dziadkowie urodzili się przed 1918 roku, stali się polskimi obywatelami z mocy prawa (ustawa o obywatelstwie z 1921), więc nie należy się tym martwić. To była dobra wiadomość. Więc, po pierwsze skontaktuję się z  tłumaczem a propos aktu małżeństwa, a także historii mojego życia i powodu dlaczego chcę przyznania obywatelstwa,  a kiedy to zostanie wykonane uzgodnię z naszym przyjacielem Zbyszkiem wizytę w Urzędzie Stanu Cywilnego. W tym czasie będę wypełniać formularz, zrobię zdjęcie, zbiorę dokumenty rodziny poświadczające przeszłość i przystąpię do realizacji. Tak jak mówiłem, to zajmie trochę czasu, ale zwykle tak się dzieje w podobnych sprawach.

No comments: