Still sick. Sore throat, sore chest, coughing, sneezing, sounds like I have a bad cold, not the flu. Nurse Joan says I will be fine in a few days. Easy for her to say, she's perfectly healthy :-), thank God.
We did have to leave our little house of sickness and make the trip back to the registration office to get our permanent car registration. We arrived there at 8:30AM and we're on our way by 10AM. Not too bad this time. We stopped at the Piotr & Pawel supermarket to see if we could find Lea & Perrins Worchestshire sauce. Joan uses it in a great Cobb salad she makes. We have tried four other stores with no luck so Zybyszek said we should try this location since it was right next to the office. We found it, a 290 milligram bottle cost 16.89zl($7)
Jeszcze chory. Zapalenie gardła, chora skrzynia, kaszleć, kichając, brzmi jak mam silne przeziębienie, nie grypa. Pielęgniarka Joan mówi, że będę czuć się świetnie w kilku dniach. Łatwo dla niej by powiedzieć, ona jest doskonale zdrowa :-), dzięki Bogu.
Musieliśmy opuścić nasz mały dom choroby i zrobić podróż w tył do biura ejestracji by dostać naszą trwałą rejestrację samochodu. Przybyliśmy tam o 8:30AM i my jesteśmy na naszym sposobie przez 10AM. Nie niefortunnie tym razem. Zatrzymaliśmy się przy Piotr & Pawel supermarkecie by zobaczyć jeżeli moglibyśmy znaleźć Leę & Perrins Worchestshire sos. Joan używa tego w wielkiej Mewy sałacie, którą ona robi. Spróbowaliśmy cztery inne sklepy z żadnym trafem tak Zybyszek powiedział, że powinniśmy spróbować tę lokalizację odkąd to miało rację obok biura. Znaleźliśmy to, 290 miligrama butelki kosztu 16.89zl($7)
Friday, February 01, 2008
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
1 comment:
We buy the same bottle of Lea and Perins sauce (270Ml) made in GB in Australia, it cost me $3A or around 6.5zl, Its cheaper if I post some over to you next time lol. A lot of imported items are very expensive in Poland, I wonder why?
Love your post
Post a Comment