Monday, August 13, 2012

NFZ time.

Today was our quarterly trip to NFZ(National health care) to fill in our papers for the next three months. The cost went up a little to 331zl($120) for coverage and the wait was a little longer than usual, about 45 minutes but still not too bad. We always have our papers totally filled out so the wait is just to get in front of a clerk who enters the information into the computer system, that only takes about 10 minutes.

My sister, Tami, sent a package of old glassware she found with the Piekarczyk name on them and what she thinks is a family crest although it seems rather unlikely that it is a real crest. I was going to go to customs today to retrieve it but just didn't have the time. I'll go on Wednesday.

Our plans are all made and confirmed for our next trip starting on Monday and we're looking forward to seeing another part of Poland. I am sure we could spend more than a week there but we don't want to impose on our host.

Dzisiaj był nasz kwartalnik podróż do NFZ (opieka zdrowotna Narodowy), aby wypełnić nasze dokumenty na kolejne trzy miesiące.Koszt poszedł trochę do 331zl ust 120 dolarów) na pokrycie i oczekiwania były trochę dłużej niż zwykle, około 45 minut, ale nadal nie jest tak źle. Zawsze mamy nasze papiery całkowicie wypełnione tak czekać tylko, aby przed urzędnikiem, który wchodzi informacji do systemu komputerowego, który trwa tylko około 10 minut. 

Moja siostra, Tami, wysłany pakiet starego szkła znalazła nazwą Piekarczyk na nich i co uważa za herb rodzinny, choć wydaje się mało prawdopodobne, że jest to prawdziwy herb. Miałem zamiar iść do oclenia dzisiaj aby je odzyskać, ale po prostu nie mają czasu. Pójdę w środę. 

Nasze plany są wykonane i potwierdzone przez nasz kolejny wyjazd zaczyna się w poniedziałek i czekamy na spotkanie z inną część Polski. Jestem pewien, że możemy wydać więcej niż tydzień tam, ale nie chcemy nakładać na naszym komputerze.

No comments: