Sunday, April 19, 2015

Changes not appreciated.




I am all for improving the city and the image it portrays but sometimes I don't know what the city council or the President of Poznań can be thinking in some of it's decisions. Today is a perfect example in our favorite place, the rynek. Any reader of the blog knows that in spring, summer and autumn we frequently go to the rynek for coffee and to watch people. On the days when it is windy or raining we stop in an outside cafe that has protective plastic sides to hide from the rain or wind. Now, for some unknown reason to me, the city leaders to stop allowing those protective shields for customers. Not only that, they also decided that ALL cafes have to look the same and only large umbrellas can be used for rain or sun protection. The reason for that was too many umbrellas had advertising on them. This seems very stupid to me. Who wants to sit in an outside cafe when it is raining and there is no protection from the rain?

The city hired a new city architecture and his brilliant idea is that all light posts pointed green, and all are, should now be painted gray. We've lived here long enough now to remember when almost everything was gray from the "old days" and the change to different colors was a welcomed change. Also, the newly elected President who pledged to save money for the city is now spending 60,000 zl for new office furniture because he doesn't like the old furniture. Yes, that is a great saving of the taxpayers money!!

On the way to the rynek I took some photos of the colors of Spring. In the rynek we saw these two "bikers" walk by and couldn't help but smile. It was an old familiar emblem on the back of the jackets but these two were from Sweden......Hells Angels.

Jestem za rozwojem miasta i wizerunkiem to pokazującym, ale czasami nie wiem, co rada miasta i prezydent Poznania mogą myśleć o niektórych swoich decyzjach. Obecnie, doskonałym tego przykładem jest nasze ulubione miejsce,  Rynek. Każdy czytelnik bloga wie, że wiosną, latem i jesienią  często udajemy się na Rynek, aby napić się kawy i obserwować ludzi. W dni, kiedy jest wietrznie i pada, zatrzymujemy się w kawiarni, która ma osłaniające plastikowe ścianki, aby ukryć się przed deszczem lub wiatrem. Teraz, z nieznanych dla mnie powodów, rządzący miastem wstrzymali rozstawianie ścianek dla klientów. Nie tylko to, postanowili również, że wszystkie kawiarnie mają wyglądać tak samo, a tylko duże parasole mogą być wykorzystywane dla  ochrony przed deszczem lub słońcem. Powodem tego było to, że zbyt wiele parasoli miało na nich reklamę. To wydaje mi się bardzo głupie. Kto chce siedzieć w kawiarni na zewnątrz,  kiedy pada i nie ma ochrony przed deszczem?

 Miasto zatrudniło nowego architektura  i jego genialnym pomysłem jest to, by wszystkie słupy latarń  pomalowane na zielono, powinny być przemalowane na szaro. Mieszkamy tu wystarczająco długo, żeby  pamiętać, kiedy prawie wszystko było szare z "dawnych czasów", a zmiana na inne kolory była powitaniem „nowego”. Ponadto, nowo wybrany przewodniczący, który zobowiązał się wprowadzić oszczędności dla miasta, teraz wydaje 60.000 zł na nowe meble biurowe, ponieważ nie lubi starych. Tak, to jest wielka oszczędność pieniędzy podatników !!
 W drodze na Rynek zrobiłem  kilka kolorowych zdjęć  wiosny.  Na Rynku widzieliśmy  dwóch przechodzących "rowerzystów"  i nie mogliśmy powstrzymać uśmiechu. Na plecach kurtek był stary znajomy emblemat Hells Angels , ale te dwa były ze Szwecji ......

No comments: