Thursday, April 02, 2015

Last night and today






The procession we saw  started at 9:30PM and ended about midnight. It was a long line of many hooded people from different Brotherhoods, two major statues were carried on the shoulders of men, there were many women beautifully dressed in black Spanish style for the occasion and orchestras in between. My camera really didn't do justice to the event, not enough color was seen because it was night time any my camera doesn't do well with night photos. But the event was spectacular none the less. I'll let Joan tell you her impression of it.

Hi, it's Joan......I didn't  know what to expect about the procession but it was a very moving time.  It was just starting to get dark and we were along the sidewalks with good views and no one in front of us and the procession started.  First there were many men in costume consisting of white long robes and white masks , with just eye holes to see thru, and tall pointed hats that looked like the KKK.  They all held scepters and behind them there were other men in costume with lighted red candles--very big candles.  And in between there were a few kids mixed in, about 7-10 years old, in costume.  Then came a raised platform, about 20 by 30 feet, carried by rows of  men underneath.  Then they were followed by women in black dresses, high heeled shoes, and black lace mantillas.  I don't know what they represented but I would like one of those mantillas.  Then another platform and then marching brass band.  The final platform was with hundreds of lighted candles and the statue with a woman behind singing.  There was also a portion that regular people had candles, some were blindfolded, some barefoot, had something to do with our sins.  It was a wonderful experience that stirred a lot of emotions.  I'll never forget it and so glad I got to experience it.

Today we went to the Estepona Orchadium, a somewhat new structure with beautiful orchids inside. Our plan to go to Segovia's tomb in Linares was halted because it is closed until after Easter. We will have to wait until next Tuesday to go. We did have excellent tapas for lunch, avocado's with shrimp and lobster and a mango/pear smoothie. That place has many good tapas served a little different than normal, in a dish with bread on the side. Later we took a drive on the mountain to New Casares, We have been there before but the drive is great and the scenery beautiful.

Procesja, którą widzieliśmy rozpoczęła się o 21:30 i zakończyła około północy. To był długi szpaler  ludzi  z różnych bractw z kapturami na głowach;  dwa główne posągi były niesione przez mężczyzn na ramionach;  było dużo kobiet pięknie ubranych w czarne stroje w hiszpańskim stylu na tą okazję , a pomiędzy nimi szły orkiestry. Mój aparat naprawdę nie oddał tego wydarzenia, a ze względu na wieczór, kolor nie jest zbyt wyraźny i mój aparat nie robi dobrze nocnych zdjęć. Jednak wydarzenie było spektakularne. Pozwolę Joan opowiedzieć swoje  wrażenia.

Cześć,  jestem Joan ...... Nie wiedziałem, czego się spodziewać po procesji, ale to był bardzo wzruszający moment. Właśnie zaczynało się ściemniać, kiedy znaleźliśmy się na chodniku w punkcie z dobrą widocznością i nikim przed nami, kiedy procesja się rozpoczęła. Najpierw było wielu mężczyzn w strojach składających się z długich białych szat i białych masek na twarzach z otworami na oczy, aby przez nie patrzeć  i z wysokich spiczastych czapek, które wyglądały jak te z Ku Klux Klanu. Wszyscy trzymali berła, a za nimi szli inni ludzie w strojach z zapalonymi czerwonymi świecami - bardzo dużymi świecami. Pomiędzy nimi było kilkoro dzieci w wieku około 7-10 lat w kostiumach. Następnie pojawiła się podwyższona na około 20-30 metrów platforma, prowadzona pod spodem przez rzędy ludzi. Za tym podążały kobiety w czarnych sukniach, butach na wysokich obcasach i czarnych koronkowych mantylach. Nie wiem, co one reprezentowały, ale chciałabym jedną z tych mantyl. Następnie była kolejna platforma, a potem maszerowała orkiestra dęta. Na ostatniej platformie były  setki zapalonych świec i posąg, za którym stała śpiewająca kobieta. Była też część procesji,  gdzie zwykli ludzie mieli świece, niektórzy mieli zawiązane oczy, niektórzy szli boso, bo musieli coś zrobić ze swoimi grzechami. To było wspaniałe doświadczenie, które wywołało wiele emocji. Nigdy nie zapomnę i tak się cieszę, że mogłam tego doświadczyć.

Dziś poszliśmy do Estepona Orchadium, nieco nowszej konstrukcji z pięknymi orchideami wewnątrz. Nasz plan, aby pojechać na grób Segowii w Linares został odłożony, ponieważ jest on zamknięty do zakończenia Świąt. Będziemy musieli poczekać do przyszłego wtorku, aby pojechać. W porze lunchu jedliśmy doskonałe przekąski, awokado  z krewetkami,  homar i koktajl mleczny z mango i gruszek. W tym  miejscu jest dużo dobrych przekąsek serwowanych trochę inaczej niż zwykle, w naczyniu z chleba. Później pojechaliśmy na górę do Nowego Casares.  Byliśmy tam już wcześniej, ale jazda jest świetna i piękne krajobrazy.

1 comment:

Anonymous said...

Hi, Joan, nice to hear from YOU too (guess you'll have to 'take turns').

Agreed about those hooded processioners...now we know where
the KKK originated!