Sunday, September 13, 2015

Cold

After Joan got a cold last Tuesday, we stopped kissing so I wouldn't get the cold germs. Yesterday, for the first time we kissed.................and today I have a cold also. Guess the germ wasn't dead yet. Oh well, it was worth a kiss from her. We stayed home all day taking large doses of vitamin C.

Po Joan dostał zimny ostatni wtorek, zatrzymaliśmy się całować, żeby nie dostać zimne zarazki. Wczoraj, po raz pierwszy pocałował ................. a dziś mam katar również. Zgadnij, zarodek nie był jeszcze żyje. No cóż, warto było pocałunek od niej. Mieszkaliśmy w domu przez cały dzień przy dużych dawek witaminy C.

No comments: