Monday, July 27, 2009

Visit

A beautiful day today, weatherwise. I spent most of it going through family pictures, trying to cut down the number of the ones I want to put on the walls. It isn't easy. I could easily fill up each entire wall, from floor to ceiling, with family pictures but that might be a bit too much. Still, it's a shame to just let them sit in albums or boxes and only look at them occassionaly.

Z came over today at 10AM to see our new flat and he was very happy with it. He's going on vacation soon and we won't see him for three weeks. It's going to be strange not seeing him each week. I already told you what a valuable person he is for us and how much we enjoy his company.

We love this new flat. I think I've told you that before.

Piękny dzień dzisiaj, weatherwise. Spędziłem najwięcej z tego przechodzącego zdjęcia rodziny , próbując ściąć liczbę jednych chcę położyć na ścianach. To nie jest łatwe. Mógłbym łatwo wypełnić każdą całą ścianę, od podłogi do sufitu, z zdjęciami rodziny ale, które mogłyby być trochę za bardzo. Jeszcze, to jest wstyd właśnie by pozwolić im usiąść w albumach albo pudełkach i tylko popatrzeć na nich occassionaly.

Z przybył dzisiaj przy 10AM by zobaczyć nasze nowe mieszkanie i on był bardzo szczęśliwy z tym. On idzie na wakacjach wkrótce i nie zobaczymy go przez trzy tygodnie. To ma być dziwne nie widzenie go każdego tygodnia. Już powiedziałem ciebie jaką wartościową osobę on jest dla nas i iloma cieszymy się jego spółką.

Kochamy to nowe mieszkanie. Myślę, że powiedziałem tobie tak przedtem.

1 comment:

Anonymous said...

Hi David,
Have you considered loading some of your pictures digitally into those standup/display frames that "cycle" the pictures so a different one displays for a few seconds each? That way, the pictures wouldn't be hidden away.

Let me know if you've seen what I'm talking about. If not, then I'll try to find a website that shows what I'm talking about.

Regards,
Lucie