Monday, July 20, 2009

Washer!

OK, so more boxes taken over today, then we stopped at King Cross to look for a digital clock but really I stopped there for a little injection of makowiec and coffee. I didn't eat most of the day and by 2PM I was running on empty. We didn't find the clock but we did find a nice pattern of dishes that we still have to buy. Joan was happy with the pattern so we will most likely get them after we get settled.

At 9PM cousin Artur came over to take the clothes washer. His is broken, they need one, we can't use ours in the new apartment so we decided to give it to him. It developed into a problem however because the water valve hooked up to the washer would not turn off and we couldn't disconnect the washing machine. So it was a wasted trip for him. Tomorrow he will go to Castorama. buy a new valve, come over at 10AM, install it and then take the washer. He'll be happy and so will we.

W porządku, więc więcej pudełek przejęte dzisiaj, wtedy zatrzymaliśmy się przy King Cross by poszukać zegara cyfrowego ale naprawdę zatrzymałem się tam dla trochę zastrzyku makowiec i kawy. Nie zjadłem najwięcej z dnia i przez 2PM biegłem dalej pusty. Nie znaleźliśmy zegara ale znaleźliśmy miły wzór naczyń, które jeszcze musimy kupić. Joan była szczęśliwa z wzorem tak będziemy najbardziej prawdopodobnie dostają ich gdy stajemy się osiedlani.

Przy 9PM kuzynie Artur przybył wziąć pralkę mechaniczną ubrań. Jego jest łamany, oni potrzebują jednego, nie możemy użyć naszego w nowym apartamencie tak zdecydowaliśmy się dać to do niego. To rozwinęło się do problemu jednak ponieważ zawór wody haczykowaty do pralki mechanicznej nie skręciłby w bok z głównej drogi i nie moglibyśmy rozłączyć pralki. Tak to była zmarnowana podróż dla niego. Jutro on pójdzie do Castorama. kupują nowy zawór, przybywają przy 10AM, instalują to i wtedy biorą pralkę mechaniczną. On będzie szczęśliwy i tak będzie my.

1 comment:

Volodja said...

I love Poland!
I'm so glad i found this blog.
I also write about Poland in my blog though I've never visited the country. But someday I will!
That's for sure.