Monday, July 20, 2015

Mixed emotions.

Today was a day of mixed emotions. The weather was beautiful but it was the day I was to meet with the two young men who are leaving Thursday for the U.S.  As I mentioned before I've known them for five years and grown fond of them. So it was with a heavy heart when we were done talking and it was time to say goodbye. They will return for Christmas so I will see them then and we'll try to stay in touch via Skype. In another two weeks I'll have to go through this again when Ola leaves for the U.S.

My therapy continues but so far I have seen no improvement. Maybe after the ten sessions are finished it will be better. I hope so.

Last night we had a tremendous wind and rain storm and many trees were blow over, even big trees. Everywhere you drive you can see the effects of this storm. In one village the winds were up to 117km an hour. I think the owners of the outside cafe's learned their lesson from the last wind storm and put down the canopies so they would not be damaged. This afternoon we didn't see any damage to them in the rynek.

Dzisiaj był dzień z mieszanymi uczuciami. Pogoda była piękna, ale to był dzień, kiedy spotkałem się z dwoma młodymi mężczyznami, którzy w  czwartek lecą do USA . Jak wspomniałem wcześniej, znam ich od pięciu lat i polubiłem ich. Było mi ciężko na sercu, kiedy skończyliśmy rozmawiać i nadszedł czas, aby się pożegnać. Wrócą na święta, więc  wtedy ich zobaczę; postaramy się być w kontakcie przez Skype. Za kolejne dwa tygodnie będę musiał przejść przez to ponownie, gdy Ola wyjedzie do USA.

Moja terapia trwa, ale do tej pory nie widzę żadnej poprawy. Może po zakończeniu 10. sesji  będzie lepiej. Mam nadzieję.

Ostatniej nocy mieliśmy ogromny wiatr, deszcz i burzę i wiele drzew przewróciło się pod naporem wiatru, nawet duże drzewa. Wszędzie, gdzie pojedziesz,  można zobaczyć skutki tej burzy. W jednej z miejscowości wiatr wiał do 117 kilometrów na godzinę. Myślę, że właściciele otwartych kawiarni wyciągnęli wnioski  z ostatniego huraganu i złożyli zadaszenia, żeby nie uległy uszkodzeniu. Tego popołudnia nie widzieliśmy żadnych uszkodzeń tego typu na Rynku.

No comments: