Tuesday, January 05, 2016

A surprise.

An early food shopping day because of tomorrow's holiday so we went to Carrefour and spent 140 zl ($35) for the week. A little higher than normal but Joan is trying a few new dinners and needed a few things she didn't have.

We talked last night about my upcoming trip to the U.S. just to renew my drivers license. It's been 5 years since our last trip together there for Christmas and so we decided it was time for us both to go back for a visit. Instead of me just staying long enough to get the license renewed we will stay one week from March 22 to March 29. It will give us time to visit with Joan's children, grandchildren, my sister, Tami, my nephew and a few friends. It's unfortunate my son lives in North Carolina because it would mean extra plane tickets there and then back to Chicago for our return to Poland. It's been a little over two years since I saw him and I'm hoping it works out for him to come to Poland this year. We all use Skype to see and talk with each other but being with them, physically, is much better. So, I guess that is our first big trip this year.  I already bought the tickets today so now it's just a matter of waiting for the day to fly away.

Dzisiejszy, tygodniowy zakup żywności zrobiliśmy wcześniej z powodu jutrzejszego święta, więc udaliśmy się do Carrefour, gdzie wydaliśmy na żywność 140 zł ($ 35). Nieco więcej niż normalnie, ale Joan próbuje kilka nowych dań i potrzebowała kilka rzeczy, których nie miała.

Wczoraj rozmawialiśmy o mojej zbliżającej się podróży do USA, żeby odnowić moje prawo jazdy. Od naszej ostatniej wspólnej podróży do USA na Boże Narodzenie minęło 5 lat, więc zdecydowaliśmy, że nadszedł czas dla nas obojga, aby pojechać z wizytą. Zamiast tylko mnie czekającego na tyle długo, aby dostać odnowioną licencję, zatrzymamy się na jeden tydzień od 22 do 29  marca. Będzie czas, aby odwiedzić dzieci i wnuki Joanny, moją siostrę Tami, mojego bratanka i kilku przyjaciół. Mój syn niefortunnie mieszka w Północnej Karolinie, a to oznaczałoby dodatkowe bilety lotnicze tam i z powrotem do Chicago, skąd będziemy wracać do Polski. Minęło nieco ponad dwa lata od czasu, kiedy go widziałem i mam nadzieję, że nasze spotkanie podziała na niego tak, aby zdecydował się przyjechać do Polski w tym roku. Wszyscy korzystają ze Skype, aby się zobaczyć i porozmawiać ze sobą, ale bycie z nimi, fizycznie, jest o wiele lepsze. Tak, myślę, że to jest nasza pierwsza wielka podróż w tym roku. Dzisiaj kupiłem bilety tak, że teraz to tylko kwestia oczekiwania na dzień odlotu.

No comments: