We arrived in Zelona Gora ar 12:15 and Mirka was waiting for us. We walked cross the street with her husband, Dan, and had lunch in a nice little restaurant. After it was over we went to their flat, put our things in the spare bedroom and sat and talked. Later in the evening we went to Palmarnia, a modern green house with a huge palm tree and many other plants. We had dessert there with coffee and the n went home to drink a few bottles of red wine. Finally, about 11PM we went to bed, hoping the weather would be better today.
Przyjechaliśmy Zelona Górze ar 12:15 Mirka i czekał na nas. Szliśmy przez ulicę z mężem, Dan i zjedliśmy obiad w przyjemnej małej restauracji. Po to było ponad udaliśmy się do ich mieszkania, nasze rzeczy w wolnym sypialni i usiadł i rozmawialiśmy. Wieczorem udaliśmy się do Palmarnia, nowoczesnym domu z ogromnym zielonym palmy i wiele innych roślin. Mieliśmy tam deser z kawą i n poszedł do domu, aby wypić kilka butelek czerwonego wina. Wreszcie, około godzina dwudziesta trzecia poszliśmy spać z nadzieją, że pogoda będzie lepiej dziś.
Wednesday, December 07, 2016
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment