Here's a little "legend" I copied from the "Polish Blog".
Children (and not only) love legends. Here is a Polish legend about the queen of the Baltic Sea:
Long, long ago, the Baltic Sea (Morze Bałtyckie) was ruled by Jurata, a beautiful queen. She had long golden hair and sea green eyes. Her loveliness caused Perkun, the fierce God of thunder and lightning, to fall in love with her. He would not let his storms disturb the waters of her kingdom.
Jurata was a kind queen. She established laws to protect her sea creatures (stworzenia morskie). One law did not allow anyone to set traps (pułapki) that caught too many fish at one time. Though Jurata liked to eat flounder (flądra)and had it served at the palace, she ordered her servants to keep only half of each fish and to throw the other half back to the sea. These fish-halves stayed alive because of her magical powers (magiczne moce).
On the Baltic Coast lived a bold, free spirited young fisherman (rybak) who had very little common sense. He knew about Queen Jurata’s law, but disobeyed it. He set many traps and caught many, many fish which he sold to people who lived far from the sea. He spent most of his money on fine clothes.
The Queen found out about this fisherman and was very angry with him. Her plan was to swim close to the shore, get the fisherman to go in the water and drown him. Instead, when she saw him in his beautiful clothes, she fell in love with him as he did with her. Every night she would swim to the shore and see her new sweetheart.
Jurata herself had broken a law. The gods said that magical beings could love only magical beings. Perkun got very very mad about this. He went into a rage and with thunderbolts (gromy) destroyed the amber colored palace while the Queen was inside and chained the young fisherman to the bottom of the sea. They were never seen again. The fisherman can sometimes be heard calling for his love. The only things that remain from Jurata’s palace are pieces of amber (kawałki bursztynu) that sometimes wash up on the beaches of the Baltic Sea.
Lato! 29c dziś 31 jutro 33 niedziela. Teraz możemy narzekać na ciepło. :-)
Oto mały "legenda" I skopiowane z "blog polskiego". Dzieci (i nie tylko) miłości legendy.
Oto polski Legenda o królowej Bałtyku: Dawno, dawno temu, Morze Bałtyckie (Morze Bałtyckim) rządził Jurata, królowa piękna. Miała długie złote włosy i zielone oczy na morze. Jej piękno spowodowane Perkun, okrutny bóg piorunów i błyskawic, aby zakochać się w niej.
Nie pozwolił mu burze przeszkadzać wód jej królestwa. Jurata była królowa rodzaju. Założyła prawa chroniące jej stworzeń morskich (stworzenia morskie). Jedna ustawa nie pozwala nikomu na pułapki w pułapki), że złowione ryby zbyt wiele na raz. Choć Jurata lubi jeść flądry (flądra) i gdyby był w pałacu, kazała jej sługami, aby utrzymać tylko połowę każdej ryby i rzucać drugą połowę z powrotem do morza. Te ryby połówki pozostał przy życiu, ponieważ z jej magicznych mocy (Magiczne moce). Na Wybrzeżu Bałtyckim żył odważny, wolne duchem młody rybak (Rybak), który miał bardzo mało zdrowego rozsądku.
Wiedział o prawie królowej Jurata, ale nie posłuchał go. Założył wiele pułapek i złapał wiele, wiele ryb, które sprzedawane do ludzi, którzy żyli z dala od morza. Spędził większość swoich pieniędzy na drobne ubrania. Królowa dowiedziała się o tym rybaka i był bardzo zły na niego. Jej plan był pływać blisko brzegu, dostać rybaka, aby przejść do wody i utopić go. Zamiast tego, kiedy zobaczyła go w jego pięknych ubrań, zakochała się z nim tak jak to zrobił z nią. Każdej nocy będzie ona płynąć do brzegu i zobaczyć swoją nową ukochaną.
Jurata się złamał prawo. Bogowie powiedział, że magiczne istoty można kochać tylko magiczne istoty. Perkun ale bardzo, bardzo zły na ten temat. Udał się we wściekłość i piorunów (gromy) zniszczył kolorze bursztynowym pałacu natomiast królowa była w środku i przykuty młody rybak na dno morza. Oni nigdy nie były postrzegane ponownie. Rybak czasami można usłyszeć dzwoniąc do swojej miłości. Jedyne rzeczy, które pozostają z pałacu Juraty na to kawałki bursztynu (kawałki bursztynu), które czasami się umyć na plażach Morza Bałtyckiego.
Lato! 29c dziś 31 jutro 33 niedziela. Teraz możemy narzekać na ciepło. :-)
Oto mały "legenda" I skopiowane z "blog polskiego". Dzieci (i nie tylko) miłości legendy.
Oto polski Legenda o królowej Bałtyku: Dawno, dawno temu, Morze Bałtyckie (Morze Bałtyckim) rządził Jurata, królowa piękna. Miała długie złote włosy i zielone oczy na morze. Jej piękno spowodowane Perkun, okrutny bóg piorunów i błyskawic, aby zakochać się w niej.
Nie pozwolił mu burze przeszkadzać wód jej królestwa. Jurata była królowa rodzaju. Założyła prawa chroniące jej stworzeń morskich (stworzenia morskie). Jedna ustawa nie pozwala nikomu na pułapki w pułapki), że złowione ryby zbyt wiele na raz. Choć Jurata lubi jeść flądry (flądra) i gdyby był w pałacu, kazała jej sługami, aby utrzymać tylko połowę każdej ryby i rzucać drugą połowę z powrotem do morza. Te ryby połówki pozostał przy życiu, ponieważ z jej magicznych mocy (Magiczne moce). Na Wybrzeżu Bałtyckim żył odważny, wolne duchem młody rybak (Rybak), który miał bardzo mało zdrowego rozsądku.
Wiedział o prawie królowej Jurata, ale nie posłuchał go. Założył wiele pułapek i złapał wiele, wiele ryb, które sprzedawane do ludzi, którzy żyli z dala od morza. Spędził większość swoich pieniędzy na drobne ubrania. Królowa dowiedziała się o tym rybaka i był bardzo zły na niego. Jej plan był pływać blisko brzegu, dostać rybaka, aby przejść do wody i utopić go. Zamiast tego, kiedy zobaczyła go w jego pięknych ubrań, zakochała się z nim tak jak to zrobił z nią. Każdej nocy będzie ona płynąć do brzegu i zobaczyć swoją nową ukochaną.
Jurata się złamał prawo. Bogowie powiedział, że magiczne istoty można kochać tylko magiczne istoty. Perkun ale bardzo, bardzo zły na ten temat. Udał się we wściekłość i piorunów (gromy) zniszczył kolorze bursztynowym pałacu natomiast królowa była w środku i przykuty młody rybak na dno morza. Oni nigdy nie były postrzegane ponownie. Rybak czasami można usłyszeć dzwoniąc do swojej miłości. Jedyne rzeczy, które pozostają z pałacu Juraty na to kawałki bursztynu (kawałki bursztynu), które czasami się umyć na plażach Morza Bałtyckiego.
No comments:
Post a Comment