22 days to Christmas so we started listening to Christmas music this morning before I went to see the doctor about my cholesterol numbers. It's hard to believe it's been 5 years since we spent Christmas in the U.S. The doctor checked my blood pressure, 120/70, said it was good and the numbers on the cholesterol were not bad. She said she could give me pills to lower them but advised me to first change my diet a little and then have another blood test in 6 months. She said the medication I have been taking for years for my tremors probably has given rise to the higher number also. I declined the medication and said I would change my diet first to see if that works.
Only two more weeks and those those young adults who went to the U.S. to study will be home for the holidays and we'll be able to visit with them. It will be interesting to hear of their adventures in America and what they thought about it.
Kandulski day as usual for a Wednesday so we met with Zbyszek, had coffee, talked for an hour or so and then returned home.After the doctor visit this morning we did our normal language studies until it was time to go to Kandulski's,
I should go next week to buy presents for Joan and Rózia, my favorite little cousin who isn't so little anymore. On the 17th she will be 14 and we would like to take her shopping for something. We wanted to do the same last year but it didn't work out.
Monday we have a dinner meeting with Marta, the young woman who we will stay with in Germany for Christmas.
This new government Poland has is not going to be good for Poland. It seems they want to reverse many things from the previous government, have replaced all the judges on what could be called the Supreme Court in Poland, have re-opened the Smolensk tragedy of a few years ago and are intent to blame Russia for it all. Not only that but the Prime Minister wants to put Donal Tusk, a previous prime minister on trial. Where most countries want to raise the retirement age, now Poland wants to bring it back down. I'm afraid the next five years are going to be bad for Poland, now with a very nationalistic government.
Joan and I are fans of the TV series, Downton Abbey. If you haven't seen it or heard of it you should. It takes place in a real castle in northwest England, still owned through the generations by the same family. Now the owner is the 8th Earl of Carnarvon and Lady Carnarvon. Interesting for me is that she also writes a blog about what is currently happening for real in the Castle. Today's blog was about putting up a 20 foot tree in the main hall and decorating the castle for Christmas. http://www.ladycarnarvon.com/christmas-at-highclere/
22 dni do świąt Bożego Narodzenia, więc rano, przed pójściem do lekarza w sprawie mojego cholesterolu, zaczęliśmy słuchać muzyki na Boże Narodzenie Trudno uwierzyć, że mija już 5 lat odkąd spędziliśmy święta w USA po raz ostatni. Lekarz sprawdził moje ciśnienie krwi, 120/70, powiedział, że jest dobre, a poziom cholesterolu nie jest zły. Powiedziała, że może dać mi pigułki, aby je obniżyć, ale poradziła, aby najpierw trochę zmienić dietę, a potem jeszcze jedno badanie krwi za 6 miesięcy. Powiedziała, że leki, jakie biorę lat na moje drżenie prawdopodobnie doprowadziły do zwiększenia cholesterolu. Odmówiłem przyjmowania leków i powiedziałem, że mogę zmienić swoją dietę aby najpierw sprawdzić, czy to zadziała.
Tylko dwa tygodnie dalej i młodzi ludzie, którzy udali się do USA na studia będą w domu na święta, a my będziemy mogli ich odwiedzić. Będzie interesującym usłyszeć o ich przygodach w Ameryce i co oni o tym sądzą.
W środę, jak zwykle dzień u Kandulskich, więc spotkaliśmy się ze Zbyszkiem, piliśmy kawę, rozmawialiśmy przez około godzinę, a następnie wróciliśmy do domu. Po porannej wizycie u lekarza, a przed godziną wyjścia do Kandulskich, jak zwykle uczyliśmy się języków.
W przyszłym tygodniu powinienem pójść kupić prezenty dla Joan i Rózi, mojej ulubionej małej kuzynki, który już nie jest taka mała. W dniu 17 grudnia skończy 14 i chcielibyśmy zabrać ją na zakup czegoś. Chcieliśmy zrobić to samo w zeszłym roku, ale nie wyszło.
W poniedziałek mamy spotkanie - kolację z Martą, młodą kobietą, u której zatrzymamy się w Niemczech na Boże Narodzenie.
Ten nowy rząd, która Polska obecnie ma nie będzie dla niej dobry. Wydaje się, że chce odwrócić wiele rzeczy, które zrobił poprzedni rząd, wymienić wszystkich sędziów w tym, co można by nazwać Sądem Najwyższym w Polsce ( „chodzi o Trybunał Konstytucyjny”- przyp. tł.), powrót do tragedii smoleńskiej sprzed kilku lat i zamiaru obwinienia Rosji za to wszystko. Nie tylko to, ale premier chce pozwać Donalda Tuska, poprzedniego premiera przed sąd. W przypadku, gdy większość krajów chce podnieść wiek emerytalny, teraz Polska chce go obniżyć. Obawiam się, że następne pięć lat będą złe dla Polski, z tym bardzo nacjonalistycznym rządem.
Joan i ja jesteśmy fanami serialu Downton Abbey. Jeśli go nie widziałeś lub o nim nie słyszałeś, to powinieneś się zainteresować. Akcja dzieje się w prawdziwym zamku w północno-zachodniej Anglii, będącego w posiadaniu tej samej rodziny od pokoleń. Teraz właścicielem jest 8. hrabia Carnarvon i lady Carnarvon. Ciekawe dla mnie jest to, że lady Carnarvon pisze bloga o tym, co się obecnie dzieje na Zamku. Dzisiejszy blog był o ustawieniu choinki o wysokości 20 stóp w głównej sali i dekorowaniu zamku na Boże Narodzenie. http://www.ladycarnarvon.com/christmas-at-highclere/
Wednesday, December 02, 2015
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
1 comment:
Thank you for that link to Lady Carnarvon's blog! I love Downton Abbey... and what an opportunity to gain more information about that wonderful estate.
Post a Comment