Thanks, Basia and Lucie, for your comments. Joan and I wish you a Merry Christmas and to all readers of this blog. I have no desire to stop writing it. It has provided me with new friends, occasionally with another new relative and has helped a few people who wanted to move to Poland but didn't know how to do it or what they needed to do as far as documents. Posting pictures of our travels let's you share our experiences in different places, cities and countries. It's also a way of showing you the many beautiful places in Poland. It's been ten years now since I wrote the first one and I hope I have at least ten more.
The last time we talked with the grandchildren on Skype, Nikki, our granddaughter said she would start guitar lessons soon but had no guitar. I just happen to have one guitar left from my days of playing years ago so I told her I would send it to here. Today I finally made it to Lot airlines to have it shipped and she will have it before the new year begins. So, now my nephew has one of my guitars and our granddaughter has the other. I'm happy to have passed them on to family members.
For expediency we are having pizza tonight for dinner and then we will pack for our trip. Tomorrow at this time we should be half way through Germany on our way to the final destination, as long as we make the right train connections. :-) Like normal for me, I starting to get excited now, the day before we leave. I probably won't have time to post tomorrow because of travel time but that should be the only day.
Dziękuję, Basiu i Lucie za komentarze. Joan i ja życzymy Wam , jak i wszystkim czytelnikom tego bloga Wesołych Świąt. Nie mam zamiaru przestać pisać. Blog zapewnił mi nowych przyjaciół, od czasu do czasu doprowadził do innych krewnych i pomógł kilku osobom, które chciały przenieść się do Polski, ale nie wiedziały, jak to zrobić, albo był potrzebny do załatwienia dokumentów. Wysyłanie zdjęć z naszych podróży pozwala podzielić się z wami naszymi doświadczeniami z różnych miejsc, miast i krajów. Jest to także sposób pokazania wielu pięknych miejsc w Polsce. Minęło dziesięć lat, odkąd napisałem pierwszy post i mam nadzieję, że będę miał co najmniej dziesięć więcej.
Kiedy ostatni raz rozmawialiśmy z wnukami na Skype, Nikki, nasza wnuczka powiedziała, że wkrótce rozpocznie lekcje gry na gitarze, ale nie ma gitary. Ja akurat mam jedną gitarę, która została mi z czasów, kiedy grałem lata temu, więc powiedziałem jej, że chciałbym ją jej wysłać. Dziś w końcu nadałem ją przez Linie Lotnicze LOT i będzie ją miała przed rozpoczęciem nowego roku. Więc teraz, mój bratanek ma jedną z moich gitar, a nasza wnuczka ma drugą. Jestem szczęśliwy, że przekazałem je członkom rodziny.
Dzisiaj, na potrzebę chwili, jemy pizzę na obiad i wtedy będziemy pakować rzeczy na naszą podróż. Jutro o tej porze powinniśmy być w połowie drogi przez Niemcy na trasie do ostatecznego celu, dopóki będziemy mieć właściwe połączenia kolejowe. :-) To normalne, że zaczynam denerwować się na dzień przed wyjazdem. I prawdopodobnie nie będę mieć czasu, aby coś jutro opublikować ze względu na czas podróży, ale to powinien być jedyny taki dzień.
Tuesday, December 22, 2015
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment