Normally our shopping day but Joan had enough food left until tomorrow so we go tomorrow shopping.
Finally got a water bill and as I thought we pay nothing this month because we over paid the 2 months we were in Spain just to make sure it was covered.
A nice surprise was this lovely invitation to cousin Marcin's wedding in June. It's so different from the usual formal ones. I like it. The reception will be in Darz Bór near the center of Miłosław. It starts at 16:30. It is an unusual place, picturesquely situated among forests, meadows and ponds. I tried reserving a room but they are all taken already.
Dzisiaj jest nasz zwykły dzień na zakupy, ale Joan miała wystarczającą ilość jedzenia do jutra, więc jutro idziemy na zakupy.
W końcu dostałem rachunek za wodę aby upewnić się, że jest on pokryty i tak, jak myślałem nic nie płacimy w tym miesiącu, ponieważ zapłaciliśmy za te 2 miesiące, kiedy byliśmy w Hiszpanii.
Miłą niespodzianką było piękne zaproszenie na ślub kuzyna Marcina w czerwcu. To takie różne od zwykłych formalnych przesyłek. Lubię to. Przyjęcie odbędzie się w Darz Bór w pobliżu centrum Miłosławia. Zaczyna się o 16:30. Jest to niezwykłe miejsce, malowniczo położone wśród lasów, łąk i stawów. Próbowałem zarezerwować pokój, ale wszystkie są już zajęte.
Thursday, April 12, 2018
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment