Our granddaughter, Nikki
Our grandson, Joe
Marilyn Mapes granddaughters, Bree Dittenber
and Madison Mapes
This weekend is not only special in Poland because of Constitution Day but also in America because it's Prom weekend. Our grandson Joe and granddaughter, Nikki participated in this years prom. Also two granddaughters of Marilyn Mapes, Madison Mapes and Bree Dittenber, attended their proms in Michigan. Prom is an event starting with a formal dance, a party afterwards and then maybe going to a beach or somewhere else the next day. Every one looked great in their formal attire. Nikki's boyfriend has Polish ancestry so maybe the choice of red and white, the colors of the Polish flag, were because of that. Maybe not. Whatever, the girls all looked beautiful and the boys handsome.
With a beautiful day outside, we decided to take a ride into the countryside to view the Polish "Fields of Gold". It's rapeseed time in Poland and the fields are all a bright yellow that stretch in many places to the horizon. In a last second thought, I took the camera to take pictures only to realize later that the batteries had not been charged for sometime, therefore I couldn't take pictures today. We will go back again tomorrow or Tuesday with a charged camera for photo's. Like in the Sting song, we parked our car near one of the huge fields and walked into it to take in the aroma of the plant. It's hard to describe in words. It has the sweet smell like honey but not like the actual smell of honey. Someday, when the computer can give you the smell of different things, you will know what I mean if you've never experienced a rapeseed field. Everywhere you drive there are fields of it now. On the way back we took the new S11 road, the ring around Poznań. It was built mainly to stop truck traffic from having to go through Poznań but, today being Sunday and a holiday, we saw no trucks. Usually trucks do not travel on roads in Poland on the weekends.
Ten weekend to nie tylko w Polsce specjalna powodu Święto Konstytucji, ale także w Ameryce, bo to Prom weekendu. Nasz wnuk Joe i wnuczka, Nikki udział w tym roku bal. Również dwie wnuczki Marilyn Mapes, Madison Mapes i Bree Dittenber, udział ich studniówki w Michigan. Prom jest wydarzeniem począwszy od formalnego tańca, osoby potem i to może iść do plaży lub gdzieś indziej następnego dnia. Każdy wyglądał świetnie w ich strój formalny. Nikki ma chłopak polskie pochodzenie, więc może wybór czerwony i biały, kolory polskiej flagi, były z tego powodu. Może nie. Cokolwiek, dziewczyny wszystko wyglądało pięknie i chłopcy przystojny.
Z zewnątrz piękny dzień, postanowiliśmy wybrać się na przejażdżkę na wieś, aby zobaczyć polskie "Fields of Gold". Nadszedł czas, rzepaku w Polsce, a pola są żółte, które rozciągają się w wielu miejscach na horyzoncie. W ostatniej chwili namysłu, wziąłem aparat do robienia zdjęć tylko uświadomić sobie później, że baterie nie został oskarżony na jakiś czas, więc nie mogłem zrobić zdjęcia dzisiaj. Wrócimy jutro lub wtorek naładowany aparat na zdj. Podobnie jak w piosence Stinga, samochód zaparkowaliśmy w pobliżu jednego z ogromnych pól i podszedł do niego, aby wziąć w aromat rośliny. Trudno opisać słowami. Ma słodki zapach, takich jak miód, ale nie podoba mi się rzeczywiste zapach miodu. Pewnego dnia, gdy komputer może dać zapach różnych rzeczy, będziesz wiedzieć o co mi chodzi, jeśli nigdy nie doświadczyłem pola rzepaku. Wszędzie jazdy znajdują się pola z tym teraz. W drodze powrotnej wzięliśmy nowego S11 drodze, pierścień wokół Poznania. Został zbudowany głównie do zatrzymywania ruchu samochodów ciężarowych z konieczności przechodzenia przez Poznań, ale dzisiaj jest niedziela i święto, nie widzieliśmy żadnych ciężarówki. Zazwyczaj ciężarowe nie podróżują na drogach w Polsce w weekendy.
Z zewnątrz piękny dzień, postanowiliśmy wybrać się na przejażdżkę na wieś, aby zobaczyć polskie "Fields of Gold". Nadszedł czas, rzepaku w Polsce, a pola są żółte, które rozciągają się w wielu miejscach na horyzoncie. W ostatniej chwili namysłu, wziąłem aparat do robienia zdjęć tylko uświadomić sobie później, że baterie nie został oskarżony na jakiś czas, więc nie mogłem zrobić zdjęcia dzisiaj. Wrócimy jutro lub wtorek naładowany aparat na zdj. Podobnie jak w piosence Stinga, samochód zaparkowaliśmy w pobliżu jednego z ogromnych pól i podszedł do niego, aby wziąć w aromat rośliny. Trudno opisać słowami. Ma słodki zapach, takich jak miód, ale nie podoba mi się rzeczywiste zapach miodu. Pewnego dnia, gdy komputer może dać zapach różnych rzeczy, będziesz wiedzieć o co mi chodzi, jeśli nigdy nie doświadczyłem pola rzepaku. Wszędzie jazdy znajdują się pola z tym teraz. W drodze powrotnej wzięliśmy nowego S11 drodze, pierścień wokół Poznania. Został zbudowany głównie do zatrzymywania ruchu samochodów ciężarowych z konieczności przechodzenia przez Poznań, ale dzisiaj jest niedziela i święto, nie widzieliśmy żadnych ciężarówki. Zazwyczaj ciężarowe nie podróżują na drogach w Polsce w weekendy.
No comments:
Post a Comment