I started working yesterday with the Windows Speech Recognition program. It's interesting. Once you have it setup in your computer you are able to open and close program, write emails, switch from one program to another and all just by giving commands from your voice into your microphone. It's not the best program but it's free and I'm going to see if it is worthwhile to use. It takes up very little space on your hardrive so that is not an issue.
Joan wasn't feeling well so we went to a doctor to be told she has a little cold. She didn't want to take any medicine for it and said she would cure it with healthy doses of vitamin C. She has done it before. Going to a doctor is always a last resort for us> We miss our chiropractor in the U.S. who was better than any doctor.
Wczoraj zacząłem pracę z programem „Rozpoznawanie mowy” systemu Windows. To interesujące. Po zainstalowaniu go w komputerze masz możliwość otwierania i zamykania programu, pisania e-maile, przechodzenia z jednego programu do drugiego, a wszystko po prostu wydając polecenia głosem do mikrofonu. To nie jest najlepszy program, ale nic nie kosztuje, więc mam zamiar sprawdzić, czy warto z niego korzystać. Zajmuje bardzo mało miejsca na dysku twardym, więc to nie jest problem.
Joan nie czuła się dobrze, więc udaliśmy się do lekarza, który powiedział nam, że jest lekko przeziębiona. Ona nie chciała brać na to żadnych leków i powiedziała, że będzie to leczyć znaczną dawką witaminy C, jak to robiła wcześniej. Chodzenie do lekarza jest zawsze dla nas ostatecznością. Brakuje nam naszego kręgarza w USA, który był lepszy od każdego lekarza.
Friday, May 15, 2015
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment