Friday, March 30, 2018

Success.

Success at the market yesterday buying the duck breasts. The place was packed with people and there was a line at the meat kiosk. I waited about 10 minutes for my turn and bought 2. Cost..24PLN. A little expensive but it's the best tasting meat in Poland for Joan and I. No, not the traditional food of Polish Easter.

Today I had a nice conversation with Carmelo for 1 1/2 hours and then met with Radek for 2 more hours. He told me of his travel plans for this year, next month to Romania, June to Rome and maybe November to the U.S. We have equal thoughts about travel, so many countries yet to explore. So many countries, so little time.

Sukces na rynku kupił wczoraj piersi z kaczki. Miejsce było pełne ludzi, aw kiosku z mięsem była linia. Czekałem około 10 minut na swoją kolej i kupiłem 2. Koszt.2,24PLN. Trochę drogo, ale jest to najlepiej smakujące mięso w Polsce dla Joan i ja. Nie, nie tradycyjne jedzenie polskiej wielkanocy.

Dzisiaj odbyłem przyjemną rozmowę z Carmelem przez 1,5 godziny, a następnie spotkałem się z Radkiem przez kolejne 2 godziny. Opowiedział mi o swoich planach podróży na ten rok, w przyszłym miesiącu do Rumunii, od czerwca do Rzymu, a może do USA w listopadzie. Mamy równe myśli na temat podróży, tak wiele krajów jeszcze do odkrycia. Tak wiele krajów, tak mało czasu.


Éxito en el mercado ayer comprando los pechos de pato. El lugar estaba lleno de gente y había una fila en el quiosco de carne. Esperé unos 10 minutos para mi turno y compré 2. Cost..24PLN. Un poco caro, pero es la carne de mejor sabor en Polonia para Joan y yo. No, no es la comida tradicional de la Pascua polaca.

Hoy tuve una conversación agradable con Carmelo durante 1 hora y media y luego me reuní con Radek durante 2 horas más. Me habló de sus planes de viaje para este año, el mes próximo para Rumania, junio para Roma y tal vez noviembre para Estados Unidos. Tenemos pensamientos equitativos sobre viajes, muchos países por explorar. Tantos países, tan poco tiempo.

No comments: