They met in the concentration camp Dachau in Germany. Her grandmother was 14 and her grandfather 22. They were located in different buildings but they met somehow and fell in love. He worked in the infirmary and his job what to take the bodies of people who died and put them in a chute that led out of the building. I suppose from there they were taken to the crematorium. Because he worked in the infirmary, he was regularly fed. He would take the food and secretly give it to her family to sustain them. After a year, they decided to secretly marry and she became pregnant. The liberation of the camp was finally realized when American forces attacked Germany. The tanks rolled in and the soldiers started throwing food over the fences to the survivors shouting, " You are free now. You can go anywhere you want to go". They returned to a small town northwest of Poznań and soon lost their freedom when the country was given to the Russians as part of a despicable treaty signed by Roosevelt, Churchill, and Stalin. The grandparents originally came from the region of Podlasie in the far east, at that time part of Poland, but later became Belarus under Russian control.
Here in Poznań, it is yet just another gray day with a little snow last night but mostly disappeared now. I had to go to the Apteka to buy a 2 months supply of vitamins B12 and D. Cost: 35 PLN($10). Yes, that is very cheap.
Joan is having her therapy now and I will prepare dinner for tonight, Creamy Pasta & Salmon with a salad.
Rozmawiając dziś rano z moim nowym partnerem do rozmowy, opowiedziała mi ciekawą historię o swoich dziadkach.
Spotkali się w obozie koncentracyjnym Dachau w Niemczech. Jej babcia miała 14 lat, a dziadek 22 lata. Znajdowali się w różnych budynkach, ale jakoś się poznali i zakochali. Pracował w izbie chorych i zajmował się tym, co zabierać ciała zmarłych i umieszczać je w rynnie, który wyprowadzał z budynku. Przypuszczam, że stamtąd zabrano ich do krematorium. Ponieważ pracował w izbie chorych, był regularnie karmiony. Brał jedzenie i potajemnie dawał je jej rodzinie, aby ich utrzymać. Po roku postanowili potajemnie się pobrać i ona zaszła w ciążę. Wyzwolenie obozu zostało w końcu zrealizowane, gdy siły amerykańskie zaatakowały Niemcy. Czołgi wtoczyły się, a żołnierze zaczęli rzucać jedzenie przez płoty ocalałym, krzycząc: „Jesteś teraz wolny. Możesz iść, gdziekolwiek chcesz”. Wrócili do małego miasteczka na północny zachód od Poznania i wkrótce stracili wolność, gdy kraj został przekazany Rosjanom w ramach nikczemnego traktatu podpisanego przez Roosevelta, Churchilla i Stalina. Dziadkowie pochodzili z Podlasia na Dalekim Wschodzie, wówczas części Polski, ale później dostali się pod kontrolę Rosji.
Tutaj, w Poznaniu, to kolejny szary dzień z niewielką ilością śniegu zeszłej nocy, ale teraz w większości zniknął. Musiałem iść do Apteki, żeby kupić dwumiesięczny zapas witamin B12 i D. Koszt: 35 zł (10 $). Tak, to jest bardzo tanie.
Joan przechodzi teraz terapię, a ja na dzisiejszy wieczór przygotuję obiad, kremowy makaron i łosoś z sałatką.
Al hablar con mi nuevo compañero de conversación esta mañana, me contó una historia interesante sobre sus abuelos.
Se conocieron en el campo de concentración de Dachau en Alemania. Su abuela tenía 14 años y su abuelo 22. Estaban ubicados en diferentes edificios pero de alguna manera se conocieron y se enamoraron. Trabajó en la enfermería y su trabajo lo llevó a tomar los cuerpos de las personas que murieron y ponerlos en una rampa que conducía fuera del edificio. Supongo que de allí los llevaron al crematorio. Como trabajaba en la enfermería, lo alimentaban con regularidad. Él tomaría la comida y se la daría en secreto a su familia para mantenerlos. Después de un año, decidieron casarse en secreto y ella quedó embarazada. La liberación del campo finalmente se realizó cuando las fuerzas estadounidenses atacaron Alemania. Los tanques entraron y los soldados empezaron a arrojar comida sobre las vallas a los supervivientes gritando: "Ya son libres. Pueden ir a donde quieran". Regresaron a una pequeña ciudad al noroeste de Poznań y pronto perdieron su libertad cuando el país fue entregado a los rusos como parte de un despreciable tratado firmado por Roosevelt, Churchill y Stalin. Los abuelos procedían originalmente de la región de Podlasie en el lejano oriente, en ese momento parte de Polonia, pero luego se convirtieron en Bielorrusia bajo control ruso.
Aquí en Poznan, es solo otro día gris con un poco de nieve anoche, pero casi desapareció ahora. Tuve que ir al Apteka a comprar un suministro de 2 meses de vitaminas B12 y D. Costo: 35 PLN ($ 10). Sí, eso es muy barato.
No comments:
Post a Comment