It was this morning. After 5 hours of sleep, I awoke at 6:30 to get ready to do the weekly shopping. Joan was still sleeping so I was confident I would return before she was awake. Thanks to the snowfall last night, the drive to Carrefour was slow but beautiful All of the trees and bushes were covered in snow and I thought it would be a great time to walk in the nearby woods. Of course, that wasn't possible. But it was still a nice drive with few people on the road. If it snows again tonight, I will get up early and go for that walk before Joan wakes up.
Being out of some basic things like dish soap, detergent for clothes, paper towels, and toilet paper, the cost of this week's shopping was high, 225 PLN($61). Since we have been here, 13 1/2 years, the cost of food has doubled. If only our income had, it wouldn't be so bad.
Last night I made a new dinner, Orange Marmalade Chicken. Two chicken breasts were cut up into small pieces,, covered with mixed egg yolk, then bread crumbs, lightly fried in a skillet until a little golden. and then put into a large casserole dish. I made a sauce of rice wine vinegar, soy sauce, pumpkin oil, brown sugar, and marmalade. That was put on top of the chicken pieces and baked in the oven. Along with the chicken I made a salad. The dinner was approved by Joan. :-)
Tomorrow I have to take Joan out in the snow to a clinic for a blood test. The results are necessary before her MRI next Tuesday night.
To było dziś rano. Po 5 godzinach snu obudziłem się o 6:30, aby przygotować się do cotygodniowych zakupów. Joan nadal spała, więc byłem pewien, że wrócę, zanim się obudzi. Dzięki wczorajszym opadom śniegu jazda do Carrefour była powolna, ale piękna. Wszystkie drzewa i krzewy były pokryte śniegiem i pomyślałem, że to świetny czas na spacer po pobliskich lasach. Oczywiście to nie było możliwe. Ale nadal była to przyjemna jazda z kilkoma osobami na drodze. Jeśli dziś wieczorem znowu spadnie śnieg, wstanę wcześnie i pójdę na spacer, zanim Joan się obudzi. Poza podstawowymi rzeczami, takimi jak płyn do naczyń, płyn do prania, ręczniki papierowe i papier toaletowy, koszt zakupów w tym tygodniu był wysoki i wyniósł 225 zł. Odkąd jesteśmy tu 13 i pół roku, koszt jedzenia podwoił się. Gdyby tylko nasze dochody miały, nie byłoby tak źle. Ostatniej nocy zrobiłem nowy obiad, kurczak z marmoladą pomarańczową. Dwie piersi z kurczaka pokrojono na małe kawałki, przykryto mieszanym żółtkiem, a następnie bułką tartą, lekko usmażoną na patelni do uzyskania złotego koloru. a następnie włożyć do dużego naczynia żaroodpornego. Zrobiłam sos z octu ryżowego, sosu sojowego, oliwy z dyni, brązowego cukru i marmolady. To zostało umieszczone na kawałkach kurczaka i upieczone w piekarniku. Wraz z kurczakiem zrobiłam sałatkę. Kolacja została zatwierdzona przez Joan. :-) Jutro muszę zabrać Joan na śnieg do kliniki na badanie krwi. Wyniki są konieczne przed jej rezonansem magnetycznym w następny wtorek wieczorem.
Fue esta mañana. Después de 5 horas de sueño, me desperté a las 6:30 para prepararme para hacer las compras semanales. Joan seguía durmiendo, así que confiaba en que volvería antes de que se despertara. Gracias a la nevada de anoche, el viaje a Carrefour fue lento pero hermoso. Todos los árboles y arbustos estaban cubiertos de nieve y pensé que sería un buen momento para caminar por los bosques cercanos. Por supuesto, eso no fue posible. Pero aún así fue un viaje agradable con poca gente en la carretera. Si vuelve a nevar esta noche, me levantaré temprano e iré a caminar antes de que Joan se despierte. Al no tener algunas cosas básicas como jabón para platos, detergente para la ropa, toallas de papel y papel higiénico, el costo de las compras de esta semana fue alto, 225 PLN ($ 61). Desde que estamos aquí, 13 años y medio, el costo de la comida se ha duplicado. Si solo tuvieran nuestros ingresos, no sería tan malo. Anoche hice una nueva cena, Pollo con mermelada de naranja. Se cortaron dos pechugas de pollo en trozos pequeños, se cubrieron con yema de huevo mezclada, luego pan rallado, se frieron ligeramente en una sartén hasta que se doren un poco. y luego poner en una cazuela grande. Hice una salsa de vinagre de vino de arroz, salsa de soja, aceite de calabaza, azúcar morena y mermelada. Eso se puso encima de los trozos de pollo y se horneó en el horno. Junto con el pollo hice una ensalada. La cena fue aprobada por Joan. :-) Mañana tengo que llevar a Joan a la nieve a una clínica para un análisis de sangre. Los resultados son necesarios antes de su resonancia magnética el próximo martes por la noche.
No comments:
Post a Comment