Saturday, March 07, 2015

Coming soon!!

 
 
I chatted with our grandson, Joseph, early this morning. In May he will graduate from high school and his graduation present from his parents is a trip to Poland to stay with us for the month of June. We are excited to have him with us and he is excited about coming here. This weekend he will buy the plane tickets and then tell us when he will arrive in Poznań. We plan to show him as much of Poland as we can and maybe Berlin too since it is only two hours drive from here. We put the suggestion in the heads of his parents two years ago, about coming to Poland, and now it seems it will actually happen. It's going to be an experience he will never forget, a chance to see some of Europe and a lot of Poland. We'll take him to the major cities in Poland as well as Golina to meet my cousins. I have some people of his age who agree to meet with him and show him their version of Poznań. It will be good for him to relate to young adults his own age. Both of them will be attending universities in the U.S. this autumn and one will be going to a university close to where our grandson lives. It will be great for us to spend a whole month with him although I'm sure our food bill will double but that's ok. The important thing is to have the time with him. We hope that in two years when his sister graduates, she will also come for a month to stay with us. He has already been accepted to attend the University of Illinois in Chicago and we can talk about his plans for his future.

Tomorrow is Dzień Kobieta(Woman's Day) in Poland so to celebrate it I bought Joan two orange roses and took her this afternoon to Kandulski's for coffee. I know it's a little early but it was nice weather outside and I thought why not take advantage of it because who knows what tomorrow will be like. Earlier the opthamologist said that her eye would be ok, it would just take several days to return to it's normal color. She said it was probably caused by too much work in one day; house cleaning, dishes, food preparation and laundry. We won't let that happen again. I can, at least, take over the task of washing dishes and maybe even laundry. I can't let anything happen to her.

Rozmawiałem z naszego wnuka, Józefa, wcześnie rano. W maju będzie miał skończyć szkołę i jego ukończenia prezent od rodziców jest podróż do Polski, aby pozostać z nami w czerwcu. Jesteśmy podekscytowani faktem, że go z nami i jest podekscytowany przyjazdem tutaj. W ten weekend będzie kupić bilety na samolot, a potem nam powiedzieć, kiedy będzie on przybyć w Poznaniu. Planujemy, aby pokazać mu, jak wiele z Polski, jak to możliwe, a może też od Berlin to tylko dwie godziny drogi stąd. Kładziemy sugestię w głowach rodziców dwa lata temu, o powrocie do Polski, a teraz wydaje się, że rzeczywiście się stało. To będzie doświadczenie nigdy nie zapomnę, szansa, aby zobaczyć niektóre z Europy i wiele Polsce. Weźmiemy go do większych miast w Polsce, jak i Golina do spełnienia moich kuzynów. Mam kilka osób z jego wieku, którzy zgadzają się z nim spotkać i pokazać mu swoją wersję Poznaniu. To będzie dobre dla niego, aby odnosić się do młodych ludzi w jego wieku. Oba z nich będzie udział uczelni w USA i jeden tej jesieni będzie się działo na uniwersytet w pobliżu gdzie nasz wnuk mieszka. Będzie to dla nas świetne spędzić cały miesiąc z nim, chociaż jestem pewien, że nasze jedzenie rachunek podwoi, ale to jest ok. Ważne jest, aby mieć z nim czas. Mamy nadzieję, że w ciągu dwóch lat, gdy absolwenci jego siostra, ona też przyjdzie na miesiąc, aby pobyt u nas. On został już przyjęty do udziału w University of Illinois w Chicago i możemy mówić o swoich planach na jego przyszłości.
Jutro jest Dzień Kobiet w Polsce, tak aby świętować go kupiłem dwa pomarańczowe róże Joan i wziął ją po południu do Kandulski na kawę. Wiem, że to trochę za wcześnie, ale to był ładna pogoda na zewnątrz i pomyślałem, czemu nie skorzystać z niej, bo kto wie, co jutro będzie podobne. Wcześniej opthamologist powiedziała, że ​​jej oczu byłoby ok, to po prostu trwać kilka dni, aby powrócić do koloru to jest normalne. Powiedziała, że ​​to było prawdopodobnie spowodowane zbyt dużo pracy w ciągu jednego dnia; sprzątanie domu, naczynia, przygotowania żywności i pralnia. Nie pozwolę na to ponownie. Mogę przynajmniej przejąć zadania mycia naczyń, a może nawet bielizny. Nie mogę pozwolić jej się coś stało.

1 comment:

Marilyn said...

Hi...
I am so happy to hear that your grandson, Joseph, will be visiting you and staying for a WHOLE month!! How AWESOME is that!! It will be great for all of you. Enjoy your time together!! Hugs, Marilyn